Czas jest podstawowym parametrem Wszechświata. Na jego tle rozgrywa się cały spektakl życia we wszystkich jego formach. Jednym z największych marzeń fantastów są podróże przez czas, które pozwolą zobaczyć przeszłość, a może i przyszłość. Wielu marzy, że kiedyś będziemy dysponowali także zdolnością do korekty wydarzeń i zmiany biegu dziejów. Czy naprawdę jest to możliwe?
Każdy podejmuje w swoim życiu niezliczoną liczbę decyzji – od zupełnie nieistotnych, po bardzo poważne. Fundamentalne wybory często rodzą ogromne problemy, z których potem ciężko wybrnąć. Inni natomiast błogosławią swoje decyzje, twierdząc, że nawet gdyby mogli cofnąć się w przeszłość i dokonać ponownego wyboru, zrobiliby tak samo.
Rzadko kiedy o podróżach w czasie mówi się tylko i wyłącznie w kategorii sentymentalnej, jako quasi-turystycznych wędrówkach do minionych zdarzeń i miejsc. Ludzi interesuje bardziej to, jak mogą dokonać ponownej interakcji z sytuacjami, które chcieliby przeżyć inaczej (czytaj: naprawić przeszłość).
Wielu fizyków jednak kategorycznie odrzuca możliwość wpływania na bieg dziejów, a najczęściej wykorzystywanym tu argumentem jest tzw. paradoks dziadka i jego warianty. Chodzi o to, że ponoć nie można cofnąć się w czasie, by zabić własnego ojca, zanim się urodziliśmy. Jeśli bowiem to zrobimy, przestaniemy istnieć.