Gatunek Homo sapiens jako jedyny wykształcił na drodze ewolucji kilka wyjątkowych cech. Dwie są absolutnie kluczowe. Pierwsza to umiejętność kopiowania i naśladowania wzorców kulturowych.
Druga – wynikająca z tej pierwszej – zdolność do ultrakooperacji, osiągania celów i współpracy z ludźmi niepołączonymi więzami plemiennymi lub pokrewieństwa. O takim unikatowym oprogramowaniu kulturowym oraz o tym, jak wielcy przywódcy dostrajają się do prawideł ludzkiej natury – z PIOTREM PLEBANIAKIEM, adeptem chińskiej filozofii wuwei oraz autorem książki Siły psychohistorii, rozmawia Marek Żelkowski
W swojej publikacji pisze Pan na temat społecznego zarażania się stanami emocjonalnymi, a nawet fizjologicznymi. I to wszystko w książce o historii i geopolityce…
– Wszystko – całe życie społeczne, a więc i geopolityka – sprowadza się do zarządzania motywacją zbiorowisk ludzkich. Tę wieczną prawdę znajdziemy w rozdziale V traktatu Sztuka wojny Sun Zi (VI w. p.n.e.).