Wszechświat jest tak ogromny, że można w nim znaleźć dosłownie wszelkie wyobrażalne planety. Diamentowe światy albo takie, gdzie padają skalne deszcze, to nie wątki z powieści science fiction, lecz współczesne ustalenia astronomów, specjalistów od tzw. egzoplanet. W niedalekiej przyszłości, dzięki nowym metodom detekcji, uda się odkryć jeszcze więcej egzotycznych globów
Przez trzy ostatnie dekady astronomowie poczynili ogromne kroki na polu odkrywania planet leżących poza Układem Słonecznym. Możemy pokusić się o stwierdzenie, że jest ich więcej niż gwiazd. Niestety, są one bardzo ciemne i znajdują się blisko swoich słońc, te zaś dzieli od Ziemi spora odległość. Dlatego też, patrząc w nocne niebo nie widzimy planet pozasłonecznych (egzoplanet). W niniejszym artykule przyjrzymy się kilku najoryginalniejszym światom z tej grupy.
Krótko o naszym podwórku
W Układzie Słonecznym mamy dużą różnorodność planet i księżyców. Nim odwiedzimy odległe zakątki Kosmosu, przypomnijmy sobie, jak wygląda nasze najbliższe planetarne sąsiedztwo. Merkury znajduje się najbliżej Słońca i stanowi najmniejszą planetę naszego systemu. Jest pokryty kraterami i bardzo gorący, z temperaturą do +400°C w ciągu dnia. Dalej leży Wenus, której powierzchnię otacza gruba i toksyczna atmosfera. Ziemia, tzw. Błękitna Planeta, bogata jest w ciekłą wodę na powierzchni i panują tu warunki idealne do rozwoju życia. Następny wypada Mars – dziś zimny i jałowy, ale kiedyś prawdopodobnie przypominający nasz glob.
Jowisz to największa planeta w układzie, zaliczana do gazowych olbrzymów (zbudowana jest głównie z wodoru i helu). W jego atmosferze możemy obserwować liczne pasy chmur i burze z wiatrami osiągającymi prędkość 400 km/h. Kolejny taki olbrzym to Saturn, wyróżniający się okazałymi pierścieniami ze skał oraz brył lodu. Przedostatnia planeta to Uran, zbudowany w znacznej części z lodu, jaki znajduje się pod grubą warstwą wodorowo-helową. Zestawienie kończy lodowy Neptun, posiadacz ledwie zauważalnych pierścieni i atmosfery o wiatrach, których prędkość dochodzi do 2100 km/h.
Światy daleko stąd
Choć planety Układu Słonecznego wciąż skrywają wiele tajemnic, astronomowie od zawsze sięgali wzrokiem w głęboki Kosmos. Odkryto już ponad 4300 egzoplanet (plus ok. 6000 kandydatek do tego miana). Mimo że wciąż nie wiemy, jak dokładnie wyglądają, dane pomiarowe i analizy dostarczają ważnych wskazówek. Nawet najlepsze z wykonanych dotąd zdjęć światów pozasłonecznych trudno uznać szczególnie atrakcyjne. Wyglądają one jak niewielkie punkty, bądź rozmyte okrągłe plamki. Istnieje jednak nadzieja, że teleskopy nowej generacji pozwolą dostrzec więcej szczegółów.