Było oczywiste, że po publikacji pierwszego raportu UAPTF (Unidentified Aerial Phenomena Task Force((Unidentified Aerial Phenomena Task Force – Oddział Specjalny ds. Niezidentyfikowanych Zjawisk Powietrznych))) nastąpi lawina rewelacji i rzekomo utajnionych do tej pory sensacyjnych historii, związanych naturalnie z koniecznością zachowania przez wiele lat tajemnicy. Można w tym miejscu zażartować, że wszyscy, którzy mieli znane nazwisko i trochę możliwości już nie żyją, a byli w Roswell, widzieli obiekt i rozmawiali z kosmitami.
No, może nie wszyscy… O Stalinie się tego jednak nie mówi 😊