Stwierdzenie, że świat przechodzi dramatyczne zmiany, a zima 2022/2023 może być ich punktem zwrotnym, jeszcze parę lat temu wywołałoby skromne reakcje. Większość ludzi nie potrafiłaby wyobrazić sobie poważnego zwrotu, zaś ci, którzy byliby skłonni w to uwierzyć, w większości taką perspektywę by wyparli.
Jednak teraz jest to już czymś oczywistym. Ten fakt skłonił mnie do przyjrzenia się zapowiedziom z przeszłości pod kątem ewentualnych wzmianek o nadchodzącej zimie
Jednym z proroczych źródeł, jakie historia dobrze oceniła, była przepowiednia abp. Jana Cieplaka z przełomu XIX i XX w. (patrz: artykuł Dwa proroctwa, dr. Małgorzaty Stępień – przyp. red.). Powiązał on zimę (nie precyzując którą) ze wstrząsem w Watykanie, do którego dojdzie w wyniku ujawnienia informacji trzymanych dotąd w tajemnicy: