Podział linii czasu

Obecnie wiele się dzieje w energiach naszej planety. Można nawet rzec, że ostatnie miesiące były jednymi z najbardziej nasyconych wielkimi zmianami w ciągu ostatnich kilku dekad. Z końcem grudnia 2023 r. doszło do rozdzielenia się linii czasu. Stały za nim wybory, dokonane przez wielu z nas już na poziomie duszy. Nie oznaczało to jednak, że człowiek nie miał tu pola do świadomego wyboru linii, na jakiej chciałby się znaleźć

Świat się podzie­lił. Na tych, któ­rzy chcie­li być wol­ni, na tych, któ­rzy już byli wol­ni, i na tych, któ­rzy z wol­no­ścią nie chcie­li mieć nic wspól­ne­go. Ci ostat­ni świa­do­mie trwa­li w znie­wo­le­niu w oba­wie przed jaką­kol­wiek odpo­wie­dzial­no­ścią, wyni­ka­ją­cą ze zmiany.

Powsta­ły trzy wio­dą­ce linie cza­su. Pierw­sza z nich to linia opa­da­ją­ca, któ­rą moż­na tak­że nazwać linią cza­su trze­cie­go wymia­ru. Na niej osa­dzi­ły się isto­ty o niskich wibra­cjach, naj­czę­ściej nie­po­sia­da­ją­ce duszy. Pod­no­szą­ca się wibra­cja prze­strze­ni pla­ne­ty defi­nio­wa­ła los tych, któ­rzy znaj­do­wa­li się na tej linii cza­su. Pod­czas sko­ku kwan­to­we­go linia ta ma bowiem cał­ko­wi­cie się zapaść, zabie­ra­jąc ze sobą wszyst­ko, co do niej należy.

PRZECZYTAJ TAKŻE

WOLNOŚĆ – Wielka Medytacja NŚ 2024

Zapytałam Stwórcę: – Dlaczego zapominamy?

Dru­gą linią cza­su, któ­ra się utwo­rzy­ła, jest

linia czwartego wymiaru

To na niej zaj­dzie wiel­ka zmia­na, któ­ra będzie doko­ny­wa­ła się sys­te­ma­tycz­nie z każ­dym kolej­nym dniem, ale dopie­ro zesta­wie­nie ze sobą cza­su sprzed pro­ce­su wznie­sie­nia i tuż po nim, obja­wi nam, jak wiel­ka była ska­la zmian, do jakich doszło w nie­dłu­gim okresie.

Na czwar­tej linii cza­su osa­dzo­ne są dusze jesz­cze nie goto­we na wyj­ście do wyż­szych wymia­rów, nadal odby­wa­ją­ce swo­ją ziem­ską lek­cję w mate­rii. Są tak­że i te dusze, któ­re doświad­czy­ły pro­ce­sów wznie­sie­nia, ale zde­cy­do­wa­ły się po prze­sko­ku kwan­to­wym nadal pro­wa­dzić ludz­kość w pro­ce­sie jej prze­bu­dze­nia. Na linii tej doj­dzie do zre­wo­lu­cjo­ni­zo­wa­nia medy­cy­ny, tech­ni­ki i nauki. Wszyst­ko co ciem­ne, znik­nie z linią cza­su trze­cie­go wymia­ru, zosta­wia­jąc pole do nauki i doświad­cza­nia w praw­dzie, nadal jed­nak moc­no osa­dza­jąc ludzi w pro­gra­mach sta­rych para­dyg­ma­tów. Tą linią cza­su rzą­dzi mate­ria, mimo iż już na dużo mniej­szym poziomie.

linią pią­te­go wymia­ru, któ­rą zwie się tak­że linią cza­su wznie­sie­nia. To pole natych­mia­sto­wej mani­fe­sta­cji, czy­li zupeł­nie inna prze­strzeń doświad­cza­nia niż zna­ny nam świat.

Zna­leźć może się tam tyl­ko ten, kto nie ma w sobie już lęku, któ­re­go ser­ce jest czy­ste i wypeł­nio­ne jedy­nie miło­ścią, akcep­ta­cją oraz zro­zu­mie­niem. I choć pozor­nie wyda­je się, że tacy ludzie nie ist­nie­ją, nie jest to praw­da. Jest ich wie­lu. Jesz­cze wię­cej nie­ba­wem przej­dzie swo­je pro­ce­sy i w momen­cie zaist­nie­nia sko­ku kwan­to­we­go będą goto­wi, by przy­jąć na sie­bie zaszczyt bycia wła­śnie taką isto­tą. Linia cza­su wznie­sie do miej­sca, w któ­rym nie będą ist­nia­ły rzą­dy, a życie toczyć się będzie na zasa­dach współ­ist­nie­nia w jed­no­ści, w zgo­dzie i rado­ści. Na tej linii cza­su to czło­wiek rzą­dzi mate­rią: defi­niu­je ją i jej waż­ność. Nicze­go nie ma ponad czło­wie­kiem i jego naj­więk­szym dobrem.

A teraz sko­ro wiesz… Czy obu­dzi­łeś się już na tyle, by doko­nać świa­do­me­go wybo­ru, na któ­rej z tych linii cza­su chcesz się zna­leźć? Czy zasta­na­wiasz się, gdzie osa­dzi­ła cię dusza, kto idzie z tobą, kogo zosta­wiasz w tyle, a kto cie­bie już wyprze­dził? Pytań jest wie­le i mają ten­den­cje do mno­że­nia się.

Prze­strzeń spra­wi, że isto­ty na tych samych liniach cza­su będą się ze sobą bra­tać. Wibra­cyj­nie dopa­so­wa­ne do sie­bie, będą pro­wa­dzi­ły egzy­sten­cję naj­bar­dziej har­mo­nij­ną z możliwych.

Ale wyni­kiem tego będą też roz­ła­my wśród tych, któ­rzy nie wybra­li tej samej linii cza­su. Róż­ni­ce w wibra­cjach, w podej­ściu i spoj­rze­niu na świat oka­żą się na tyle duże, że będą gene­ro­wa­ły kon­flik­ty lub złe samo­po­czu­cie. Dla­te­go ścież­ki osób z róż­nych linii cza­su zaczną się roz­cho­dzić. Z począt­ku powo­li, potem gwał­tow­niej, jeśli w porę nie dostrze­że­my co prze­ka­zać chce nam dusza. I nie ma jed­nej odpo­wie­dzi na pyta­nie: – Co potem? Dla każ­de­go jest ona indy­wi­du­al­na i wyjąt­ko­wa, tak jak i nasze doświadczenia.

Jak dowie­dzieć się,

co chce nam przekazać dusza?

To ja zapy­tam: – Kie­dy ostat­nio z nią roz­ma­wia­łeś? Czy w ogó­le zda­jesz sobie spra­wę z jej istnienia?

Dosko­na­le wiem jak szyb­ko i łatwo gubi się połą­cze­nie z wła­sną duszą.

A zatem poczuj ją. Zapy­taj, czy tam jest. Powiedz, że cze­kasz, że chcesz, by cię prowadziła.

I słu­chaj. W mil­cze­niu. Szu­kaj zna­ków, odczuć w cie­le… Dusza mówi do nas na wie­le sposobów.

Przed nami inten­syw­ny czas prze­bu­dze­nia. Roz­bły­ski sło­necz­ne będą powo­do­wać szyb­ką akty­wa­cję zdol­no­ści, jakie na tę inkar­na­cję zapla­no­wa­ła dla was dusza. To już naj­wyż­szy czas, aby się z nią połą­czyć, ponow­nie dzia­łać w jed­no­ści i w peł­nym zespo­le­niu z jej pięk­ną energią.

Czło­wiek to isto­ta wie­lo­wy­mia­ro­wa, a teraz mamy naj­od­po­wied­niej­szy moment, by do tego doro­snąć, by sobie to uświa­do­mić i korzy­stać z mocy, któ­rą daje ten przywilej.

Więc weź głę­bo­ki wdech i z odwa­gą w ser­cu udaj się na poszu­ki­wa­nia wła­snej duszy. Obie­cu­ję ci, że ją odnajdziesz.

Anna Gło­wacz, Tam gdzie miesz­ka dusza – to miej­sce w Tobie, w two­im sercu.

W tej książ­ce opo­wia­dam o tym miej­scu oraz o tym, co czu­je dusza, pod­czas nasze­go doświad­cza­nia na pla­nie ziem­skim. Niech moja opo­wieść przy­wró­ci ci połą­cze­nie z duszą. Po lek­tu­rze uświa­do­misz sobie, dla­cze­go ją utra­ci­łeś. W mocy miło­ści bez­wa­run­ko­wej. Trwaj­cie zawsze w jed­no­ści, a dro­gi będą z każ­dym dniem piękniejsze.

Do kupie­nia:
NIEZNANY ŚWIAT Księgarnia-Galeria
ul. Kre­dy­to­wa 2, 00–062 Warszawa
tel. 22 827 93 49 www​.nie​zna​ny​.pl