Spis treści:
Haptenowy zawrót głowy
Od 30 lat zajmuje się badaniem wpływu antygenów znajdujących się w płynach ustrojowych i ludzkich wydzielinach na zdrowie człowieka oraz jego zachowania. Udowodnił, że mogą być one przyczyną toksycznego oddziaływania, a w ślad za tym nieudanego życia rodzinnego, agresji, rozwodów, a także różnorakich zjawisk zaliczanych do sfery patologii z zabójstwami włącznie. Wszystko wskazuje na to, że koncepcja Jerzego Grzeszczuka – emerytowanego oficera Wojska Polskiego, pilota myśliwców naddźwiękowych oraz autora wielu książek i patentów stanowi znaczące odkrycie medyczne. Jak wielu samotnych badaczy, zmaga się z obojętnością i niezrozumieniem świata naukowego. Reportaż o tegorocznym Laureacie Nagrody Honorowej Nieznanego Świata.
Apokalipsa według Patricka Geryla
Ostatnie przejawy aktywności autora katastroficznych książek o roku 2012, astrofizyka-amatora (w rzeczywistości nigdy studiów o takim profilu nie ukończył) z wolna przybierają postać mega-groteski, czego zdają się nie zauważać rozmaite polskie organizacje ufologiczne i ezoteryczne, które go uporczywie przytulają do serca. To wysoce osobliwe zważywszy, że Geryl, który zainstalował w Górach Smoczych w RPA swoją farmę Perfect Vision (Idealna Wizja), w licznych oświadczeniach i posunięciach coraz bardziej upodabnia się do przywódcy sekty, tracąc resztki wiarygodności jako niezależny badacz. Ważna publikacja stanowiąca antidotum na apokaliptyczne straszydła. ⇒ czytaj artykuł
Kometą w piramidy
Niezwykła, niemniej solidnie udokumentowana hipoteza polskiego badacza Franca Zalewskiego. Na podstawie wieloletnich analiz wspartych trzykrotnym udziałem w ekspedycjach w rejon Gizy, w tym jednej zorganizowanej przez Akademię Górniczo-Hutniczą w Krakowie, doszedł on do wniosku, że przyczyną upadku Starego Państwa były nie – jak oficjalnie się przyjmuje – długotrwałe ulewy, lecz deszcz meteorytów, który nawiedził znaczną część Egiptu. Zdaniem Zalewskiego ów fenomen meteorologiczny, którego ślady udało się odnaleźć na prastarych skałach tamtejszych monumentalnych budowli, m.in. Sfinksa, stanowił konsekwencję upadku w tym rejonie Ziemi jakiegoś ciała niebieskiego, co spowodowało nagłe wyzwolenie się na obszarze poimpaktowym gigantycznych ilości energii oraz tzw. fali uderzeniowej. Dowód: odnalezione w pobliżu kratery pouderzeniowe (aż dziw, że nikt dotychczas nie zwrócił na nie uwagi). Niestety, jak zawsze w takich przypadkach, establishment naukowy koncepcje Zalewskiego przyjmuje niechętnie, by nie rzec: wrogo, gdyż wywracają do góry nogami archeologiczne dogmaty i oficjalnie zadekretowaną historię starożytnego Egiptu. Tymczasem…
Hadronowa Puszka Pandory
Czy niepokój związany z uruchomieniem największego akceleratora cząstek elementarnych na świecie, Wielkiego Zderzacza Hadronów i prowadzonymi z jego pomocą eksperymentami, które mogą grozić zniszczeniem planety, jest na pewno wyssany z palca? Czy tzw. dziwadełka, o jakich się przy tej okazji mówi, a które mogą powstawać w wyniku działania zderzacza, stanowią, podobnie jak „bunt elektronów”, efekt wybujałej wyobraźni? Czy wyraźne koincydencje czasowe pomiędzy poszczególnymi fazami eksperymentów w szwajcarskim tunelu, a następującymi wkrótce potem w różnych rejonach globu trzęsieniami ziemi i wybuchami wulkanów to zwykły przypadek? Bardzo ważna dwuczęściowa publikacja o charakterze quasi-raportu. Jakie konsekwencje dla planety może pociągnąć za sobą naukowe poszukiwanie cząstki Boga?
Śladami Arki Przymierza
Należy do najświętszych relikwii zarówno judaizmu, jak i chrześcijaństwa. Jednocześnie to jeden z najbardziej tajemniczych przedmiotów na świecie. Jej posiadanie ma zapewniać ogromną potęgę i władzę oraz dawać ochronę. Nie wiemy, co się stało z Arką Przymierza, sporo jednak śladów prowadzi do Aksum w Etiopii, gdzie ma być do dziś przechowywana. Stały współpracownik Nieznanego Świata Leszek Matela, który pojechał do tego kraju, w swojej korespondencji opisuje nie tylko dzieje niezwykłego obiektu, ale stara się ustalić na podstawie własnych badań, czym są etiopskie arki, których – o dziwo! – można tam spotkać wiele.
Technika Toma Bowena: rewelacja XXI wieku
W drugiej połowie ubiegłego stulecia Australijczyk Tom Bowen stworzył i opracował unikatową terapię, która w delikatny, praktycznie bezbolesny sposób przywraca zdrowie. Relaksuje ona oraz poprawia zarówno stan kośćca, mięśni oraz narządów wewnętrznych, jak i łagodzi napięcia emocjonalne. W Polsce praktykowaniem i nauką metody Bowena zajmuje się Hanna Opiła z Poznania oraz sekundujący jej grecki terapeuta Theoklitos Tsallos. Bardzo, ale to bardzo ciekawa technika i jej rewelacyjne niejednokrotnie efekty. Publikację tę polecamy nie tylko chorym, ale także – a może nawet przede wszystkim – lekarzom i innym pracownikom służby zdrowia.
Ponadto:
- Wprowadzenie do Wielkiej Medytacji Nieznanego Świata 2011, której towarzyszy tym razem aż nadto adekwatne hasło PRZEMIANA
- W Zagadkach czasu Andrzej Szmilichowski i Mozaiki wewnętrznych światów
- To wszystko zdarzyło się naprawdę – druga część wywiadu z Robertem Hastingsem na temat zainteresowania obiektów UFO bronią jądrową
- Profesor Maria Szulc i jej unikatowa metoda terapeutycznej stymulacji hipnotycznej (wspomnienie w 10 rocznicę śmierci)
- Demencja: rzeczywistość biomedyczna (druga część ważnej publikacji)
- Cuda polskie 2011
- Horoskopy na grudzień i styczeń 2012, a w następnym numerze Horoskop na cały 2012 rok