Spis treści:
„Nieznany Świat” ma 20 lat
To zaiste niepowszedni jubileusz, najważniejszy z dotychczasowych. 1 października 1990 r. do rąk Czytelników trafił pierwszy numer naszego miesięcznika. Od tamtego czasu wielu z nich, bardzo wielu, towarzyszy nam nieprzerwanie we wspólnej wędrówce przez czas i przestrzeń, poszukując sensu życia oraz tropiąc nierozwiązane zagadki bytu, odległej historii i ludzkiego organizmu. W tym, tak szczególnym wydaniu pisma znajdą Państwo kilka – ale tylko kilka, by nikogo nie zanudzić – okolicznościowych akcentów: od wypowiedzi na temat Nieznanego Świata jego odbiorców zagranicą, którzy żyją z dala od ojczystego kraju poczynając, poprzez przypomnienie (w obcojęzycznej publikacji!) bezprecedensowego sukcesu, jakim był wspólny eksperyment telepatyczny NŚ i NAUTILUSA Radia ZET sprzed 11 lat z udziałem 5 milionów słuchaczy, który (w ocenie obserwatorów z zewnątrz!) okazał się jednym z najciekawszych doświadczeń w sferze testów telepatycznych na świecie – aż po prezentację zdjęć członków redakcji i personelu Wydawnictwa Nieznany Świat oraz jego kilkudziesięciu stałych współpracowników. Byliśmy, jesteśmy i – mamy nadzieję – długo jeszcze będziemy burzyć spokój tych, którzy wolą na co dzień bezpieczne dogmaty i stagnację myśli, a jednocześnie negują znaczenie ludzkiej wolności oraz prawdziwej duchowości w życiu człowieka.
Śladami antycznych szlaków energii
Piramida Cheopsa, Twierdza Liczb i Katedra w Chartres to pełne ezoterycznych tajemnic i magicznych proporcji miejsca połączone niewidzialną linią. Takich niezwykłych ścieżek, biegnących setkami kilometrów, jak się okazuje, jest na całym świecie znacznie więcej. Bywają one nazywane liniami ley, ścieżkami smoka, liniami pieśni, meridianami czy też po prostu kanałami, którymi przemieszcza się kosmiczna energia. Znali je starożytni, ustawiając tam pradawne symbole kultu, kurhany, całe kompleksy czy menhiry. A jednak dziś, z różnych przyczyn, niemal zatraciliśmy zdolność ich wykrywania. Pozostają tylko pewne poszlaki; miejsca, gdzie ezoteryka wycisnęła swój ślad w kamieniu lub w Naturze. Kto wie, w jakim punkcie rozwoju cywilizacji bylibyśmy dziś, gdybyśmy potrafili wyczuwać wspomniane linie intuicyjnie, tak jak robili to nasi przodkowie.
Mistycyzm Marii Konopnickiej
Jak piszemy w leadzie tej publikacji, w swojej warstwie informacyjnej i analitycznej jest ona absolutnie niezwykła. Któż bowiem by się spodziewał, że jedna z największych polskich poetek, której stulecie śmierci przypada właśnie w tych dniach, tak głęboko tkwiła swoją twórczością w ezoteryce. Miała mesjanistyczne wizje i pisała o karmie oraz reinkarnacji, pasjonowały ją zagadki życia i drogi doskonalenia duchowego. Tę wspaniałą wirtuozerkę pióra, która zmagała się nie tylko z przeciwnościami losu, lecz także (jakże by inaczej!) zajadłymi atakami fundamentalistów religijnych odkrywamy na nowo dzięki pasjonującemu (naprawdę takiemu!) szkicowi o niej Marii Rojek zamieszczonym w Salonie ezoterycznym „Nieznanego Świata”.
Ludzie, którzy znają prawdę o UFO
W mojej obecności UFO rozbroiło sześć rakiet nuklearnych – mówi były oficer armii amerykańskiej, Robert Salinas. – Te pojazdy widywano już dawno, one istnieją naprawdę – zapewnia pułkownik Charles Brown. – Ciała we wrakach jeszcze żyły. Brałem udział w odzyskiwaniu tych obiektów – opowiada świadek kosmicznej katastrofy, emerytowany sierżant Clifford Stone. – Astronauci „Apollo 11” widzieli na Księżycu rzeczy, o których nie mogli nikomu nawet wspomnieć – twierdzi Donna Hare, pracująca kiedyś dla NASA. – Po drugiej stronie Księżyca jest baza Obcych – dodaje Karl Wolf. Podobnych oświadczeń jest wiele, a wszystkie one świadczą o tym, że niegdysiejsza jungowska koncepcja UFO jako nowoczesnego mitu sama okazuje się mitem właśnie – w przeciwieństwie do coraz bardziej ewidentnych dowodów aktywności obcych kultur kosmicznych w sferze Ziemi.
Wspaniała, niedoceniana witamina C
Laureat Honorowej Nagrody NŚ w 2009 roku, doc. dr hab. Aleksander Ożarowski pisze o tym, czym naprawdę jest witamina C, której znaczenie bezskutecznie usiłują pomniejszyć wielkie koncerny farmaceutyczne, czyniąc tak tyko dlatego, że nie można jej opatentować, co na terapiach wspomaganych witaminą C umożliwiłoby zbicie wielkiej kasy. Działa przeciwwirusowo i jest najważniejszym środkiem zwalczającym szkorbut, wspomaga również leczenie nowotworów. Skutecznie pomaga też w leczeniu zaćmy i bezpłodności oraz niektórych alergii. Po stokroć warto więc przeczytać, co pisze na ten temat jeden z najwybitniejszych znaw-ców fitoterapii na świecie – człowiek w swoich naukowych dociekaniach do bólu niezależny i niepodatny na żadne naciski ze strony medycznych dogmatyków.
Ponadto:
- Syntetyczna telepatia i związane z nią niebezpieczeństwa, jakich źródłem są ci, którzy chcieliby ten prastary ludzki dar wykorzystać dla własnych celów, zwłaszcza zaś kontroli umysłów
- Szmilichowski o podróży w głąb siebie i reszcie życia
- W Zagadkach czasu o czasie teraźniejszym z balansjerem w tle, a w Okruchach Wszechświata: Coś w nas rąbnie – czyli o pewnym niedawnym kosmicznym incydencie, który postawił na nogi personel kilku astronomicznych centrów na świecie
- W Poczcie healerów polskich holistyczny terapeuta, zielarz i lekarz, współpracownik nieżyjącego już wspaniałego ojca Grzegorza Sroki, dr Krzysztof Błecha z Żywca
- Czy Manuskrypt Voynicha jest prezentem z dalekiej… przyszłości? (dokończenie publikacji z poprzedniego numeru)
- Analiza astrologiczna Nieznanego Świata sporządzona przez jednego z najlepszych polskich astrologów, dr. Piotra Piotrowskiego ⇒ czytaj artykuł
- Horoskop na październik