Spis tre­ści:

Człowiek znikąd

Kim był odna­le­zio­ny w kwiet­niu 2005 r. na angiel­skiej pla­ży męż­czy­zna, któ­ry stra­cił pamięć? Dla­cze­go, mimo że jego zdję­cie za pośred­nic­twem mediów oraz inter­ne­tu obie­gło świat, nie został przez niko­go roz­po­zna­ny? Co łączy­ło zagad­ko­we­go nie­zna­jo­me­go z czło­wie­kiem, któ­re­go sześć lat wcze­śniej prze­wie­zio­no z obra­że­nia­mi do kli­ni­ki w Toron­to i jak to się sta­ło, że w obu przy­pad­kach ubra­nie przy­by­szy pozba­wio­no metek? Czy cho­dzi­ło o to, by unie­moż­li­wić ich iden­ty­fi­ka­cję? Pre­zen­tu­je­my nowe fak­ty i usta­le­nia w spra­wie, któ­rą przed dwo­ma laty zaj­mo­wa­ły się środ­ki maso­we­go prze­ka­zu od Euro­py po Ame­ry­kę. Wie­le wska­zu­je na to, że ma ona swo­je dru­gie dno.

Symbole telluryczne

Nie­miec­ki badacz Gün­ter Schneck pro­wa­dził eks­pe­ry­men­ty radie­ste­zyj­ne na dzie­dziń­cach i dro­gach w pobli­żu uni­wer­sy­te­tów Oxford i Cam­brid­ge, a tak­że w oko­li­cach naj­star­szej w Euro­pie uczel­ni w Wied­niu (z 1356 r.) oraz w Padwie. Odkrył tam swo­iste jaj­ka ener­ge­tycz­ne, któ­re nazwał cen­tra­mi mocy, zaś w pew­nych miej­scach były to ści­śle okre­ślo­ne punk­ty ener­ge­tycz­ne, okre­śla­ne prze­zeń mia­nem tel­lu­rycz­nych. Zawie­ra­ją one – zda­niem Schnec­ka – róż­ne sym­bo­le, ude­rza­ją­co podob­ne do rycin odnaj­do­wa­nych w róż­nych miej­scach na całym świe­cie, zwłasz­cza w jaski­niach i na skal­nych ścia­nach. Sama przez się nasu­wa się ana­lo­gia do słyn­nych badań Miło­sła­wa Wilka.

Mityczne Amazonki żyją!

Wykrzyk­nik w tytu­le, do któ­re­go w naszym mie­sięcz­ni­ku odwo­łu­je­my się rzad­ko, w tym przy­pad­ku wyda­je się w peł­ni uza­sad­nio­ny, gdyż cho­dzi o wątek sta­no­wią­cy bez­sprzecz­ną arche­olo­gicz­ną sen­sa­cję. Co krył kur­han sprzed dwóch i pół tysią­ca lat odna­le­zio­ny na rosyj­skim ste­pie? Co mówią tam­tej­si koczow­ni­cy i jakie rezul­ta­ty przy­nio­sła kom­pu­te­ro­wa rekon­struk­cja twa­rzy pra­sta­rej wojow­nicz­ki prze­pro­wa­dzo­na w Insty­tu­cie Kry­mi­nal­nym w Wies­ba­den? Rola kobiet w kul­tu­rach sta­ro­żyt­no­ści mogła być znacz­nie więk­sza, niż sądzi­li­śmy do tej pory – mówi dr Jean­ni­ne Davis-Kim­ball, któ­ra od wie­lu lat poszu­ku­je odpo­wie­dzi na pyta­nia zwią­za­ne z mitem o Ama­zon­kach, któ­rych krwa­we wyczy­ny opi­sy­wa­li nie­gdyś Grecy.

Pustynny piktogram

W przeded­niu inau­gu­ra­cji kolej­ne­go sezo­nu w Wyla­to­wie przy­po­mi­na­my mało zna­ną histo­rię, któ­ra w kon­tek­ście spo­ru o pocho­dze­nie zagad­ko­wych zna­ków pozo­sta­wio­nych na zie­mi (nie tyl­ko w zbo­żu) i zwią­za­nych z tym feno­me­nów daje wie­le do myśle­nia. Cho­dzi o odkry­tą we wrze­śniu 1990 r. na pusty­ni Alvard w ame­ry­kań­skim sta­nie Ore­gon ogrom­ną figu­rę przed­sta­wia­ją­cą Sri Yan­trę, któ­ra w pierw­szej chwi­li wywo­ła­ła ogrom­ną sen­sa­cję i sta­ła się przed­mio­tem licz­nych spe­ku­la­cji w świa­to­wych mediach. Do jej wyko­na­nia przy­znał się póź­niej arty­sta Bill Wither­spo­on, jed­nak oka­za­ło się, że z całą tą spra­wą, pozor­nie defi­ni­tyw­nie wyja­śnio­ną, wią­za­ły się bar­dzo cie­ka­we aspek­ty psy­chicz­ne. Nie­któ­re z nich nie­dwu­znacz­nie sygna­li­zu­ją swój meta­fi­zycz­ny rodowód.

Krótka historia narkomanny 

Są prze­kleń­stwem współ­cze­snej cywi­li­za­cji, a opium, koka­ina, hero­ina oraz inne nar­ko­ty­ki sta­ły się syno­ni­mem śmier­ci i kul­tu­ro­wej degren­go­la­dy. Czy tak było zawsze i jak w tym kon­tek­ście pora­dzić sobie z pro­ble­mem wyko­rzy­sty­wa­nia pew­nych sub­stan­cji halu­cy­no­gen­nych w okre­ślo­nych tera­piach, np. odno­szą­cych się do alko­ho­li­zmu? Są sygna­ły, że zakaz sto­so­wa­nia LSD w eks­pe­ry­men­tach medycz­nych może zostać w przy­szło­ści uchy­lo­ny. Wszy­scy jed­nak zda­ją sobie spra­wę z ryzy­ka takie­go kro­ku, a roz­strzy­gnię­cie wyła­nia­ją­cych się na tym tle dyle­ma­tów moral­nych i etycz­nych oka­zu­je się niełatwe.

Ponadto:

• Janosh i jego Klu­cze Ark­tu­rian (uwa­ga na wspa­nia­łe hologramy!)
• Kop­ciu­szek z uli­cy Bro­war­nej, czy­li magia w życiu słyn­nej Poli Negri
• Szmi­li­chow­ski o aniołach
• Giblar­tar­ski cień zło­wro­gie­go pak­tu – czy pol­ski gene­rał Wła­dy­sław Sikor­ski, od któ­re­go tra­gicz­nej śmier­ci mija­ją w tych dniach 64 lata, zgi­nął wsku­tek spi­sku zor­ga­ni­zo­wa­ne­go wspól­nie przez wywia­dy sowiec­ki i bry­tyj­ski? (hipo­te­za na pierw­szy rzut oka obra­zo­bur­cza, oka­zu­je się jed­nak, że może być ona nie tak dale­ka od praw­dy, jak się to nie­któ­rym wydaje)
• Nie­koń­czą­ca się opo­wieść – Anna Ostrzyc­ka i Marek Rymusz­ko poje­cha­li do Szko­cji, gdzie nad słyn­nym jezio­rem Loch Ness spró­bo­wa­li zmie­rzyć się z ota­cza­ją­cą ten akwen świa­to­wą legendą
• W Odkry­wa­niu Atlan­ty­dy sło­wac­ki histo­ryk i badacz Miloš Jesen­ský pisze o dziw­nych uwi­kła­niach kro­ma­nioń­czy­ków, któ­rzy poja­wi­li się zni­kąd w kil­ku miej­scach sta­re­go kon­ty­nen­tu, a w Okru­chach Wszech­świa­ta Zie­mia i Kosmos widzia­ne ocza­mi starożytnych
• Zagad­ka dia­bel­skiej karu­ze­li – bul­wer­su­ją­ce wyda­rze­nia w obsza­rze Zato­ki Ben­gal­skiej. Co kry­je się za feno­me­nem świetl­nych krę­gów widy­wa­nych pod powierzch­nią wody (lub ponad nią) przez zało­gi wie­lu statków?
• W Poczcie heale­rów pol­skich war­szaw­ski tera­peu­ta i zara­zem jeden z fila­rów BIOPOLU, Dariusz Komo­row­ski
• Ame­ry­kań­ski zabój­ca numer jeden, czy­li o błę­dach tam­tej­szych leka­rzy, o któ­rych mówi się nader niechętnie
• Salon poezji ezoterycznej
• Horo­skop na lipiec