Rozum, nadzmysłowość i sprawy tajemne
Zbigniew Święch, jeden z najciekawszych współcześnie polskich pisarzy, autor historycznego wieloksięgu Klątwy, mikroby i uczeni oraz Czakramu Wawelskiego 9 lutego kończy 60 lat. Z tej okazji namówiliśmy go na niezwykłą spowiedź, w której opowiada m.in. o swoich spotkaniach z ezoteryką oraz epizodach z życia prywatnego i zawodowego, które miały wiele wspólnego z wiedzą tajemną. Nigdy nie traktuję z ironią rzeczy oraz zjawisk, których nie rozumiem – wyznaje nasz rozmówca, drążący wspomniane wątki także w swoich książkach, które osiągnęły łączny nakład prawie pół miliona egzemplarzy! Chwaląc Nieznany Świat za wysoki poziom i szacunek dla czytelników, a przy okazji rekapitulując swoje własne potyczki z rozmaitymi ortodoksami zauważa, że chodzi ciągle o to samo: konflikt ciasnego myślenia (Boże, co ja mówię…) z otwartym, nazywając sam siebie magistrem nadzwyczajnym i wolnym pisarzem w podróży. Arcyciekawa i pod wieloma względami nietypowa rozmowa.
Jasnowidz Stalina
Jest jednym z najbardziej zagadkowych extrasensów XX wieku. Z powodu żydowskiego pochodzenia i zapowiedzi, że Hitler złamie sobie kark, gdy zwróci się na Wschód po zajęciu Polski przez Niemców, musiał uciekać do Rosji, gdzie wielokrotnie spotykał się z generalissimusem Stalinem, a także uczestniczył w zaplanowanych przez niego eksperymentach m.in. z użyciem sugestii hipnotycznej. Czytał w ludzkich myślach jak w otwartej księdze, popisywał się na scenie, bez problemu wywoływał u siebie katalepsję i wyłączał odczuwanie bólu. Czy Wolf Messing był tajną bronią Ojca Narodów? Przy okazji także o jego następcach i posługiwaniu się przez sowieckie służby specjalne telepatami oraz jasnowidzami w międzynarodowych rozgrywkach szachowych. Bardzo ciekawa publikacja Wojciecha M. Chudzińskiego.
Przepowiednie Nostradamusa na Koniec Czasów, Kłopoty z wizjonerami i Zawiłe drogi wielkich przepowiedni
Trzy publikacje na temat głośnych proroctw i wizji oraz ich sprawdzalności, zwłaszcza w odniesieniu do operowania przez paranormalnych prognostów konkretnym horyzontem czasowym. Kontrowersje, wątpliwości i … zaskakujące ustalenia. Ewa Seydlitz próbuje zdeszyfrować Nostradamusa w odniesieniu do wydarzeń, jakie już nastąpiły, i tych, które nadejdą. Marek Rymuszko przypomina m.in., że jeśli chodzi o proroctwa słynnego Edgara Cayce’go, większość z nich nie zmaterializowała się w podanych przez niego datach, a są i tacy badacze, którzy twierdzą, że nie udało im się znaleźć ani jednej przepowiedni śpiącego proroka, która by się sprawdziła (!). Innych kłopotów, wskutek swojej niejasności nastręcza Nostradamus. Janina Sodolska-Urbańska w faktologicznym szkicu wykazuje, że wielcy wizjonerzy często się mylili. Ciekawe rozważania i dużo materiału do przemyśleń.
Zahi Hawass show
Wracamy do osławionej telewizyjnej transmisji na żywo (wolne żarty z tym na żywo) z tzw. szybu Gantenbrinka w Wielkiej Piramidzie 17 września ub.r. Wokół starannie (a właściwie nie dość starannie) wyreżyserowanego widowiska gromadzi się coraz więcej znaków zapytania. Wychodzą też na jaw nowe szczegóły nadaktywności doktora Zahi Hawassa, który zadbał o to, by zablokować niezależnym badaczom możliwość prowadzenia prac w rejonie Gizy. Czy kluczem do zrozumienia tego, dlaczego Mister Piramid – jak nazywa się szefa Egipskiej Służby Starożytności – tak zaciekle zwalcza swoich przeciwników, jest stwierdzenie, które wymknęło mu się przed kamerą, gdy z czaszką w ręku zapowiedział: Wyczyszczę tę piękną twarz i powiem temu człowiekowi, by ogłosił całemu światu, że to Egipcjanie zbudowali piramidy! Między manipulacją i archeologicznym nacjonalizmem.
Egzotyczni goście
O jeździe przez okolicę, która w rzeczywistości nie istnieje, zagadkowych kulach świetlnych w Austrii i osobliwych światłach pod Warszawą, nie istniejącej stacji benzynowej, odkrywczych badaniach Miłosława Wilka i jego trójwymiarowych kanałach, przyczynach częstych alarmów w jednostkach wojskowych na pograniczu Rosji i Chin, odkryciu profesora Wiaczesława Djatłowa, negatywnej masie i siłach antygrawitacji, tunelach czasoprzestrzennych jako kanałach łączności we Wszechświecie, hiperkomunikacji, zmienionej świadomości i wchodzeniu w rzeczywistości wirtualne – jednym słowem wszystko (czy raczej prawie wszystko), co możemy obecnie powiedzieć o niezwykle zagadkowych tworach, jakimi są domeny próżniowe. Dawno zapowiadana publikacja i unikatowe, po raz pierwszy publikowane w Polsce zdjęcia… no właśnie, czego?
Ponadto:
- Nowe spojrzenie na stary problem tunguskiego dziwa w Okruchach Wszechświata
- Szmilichowski o tym, że wszyscy jesteśmy Kolumbami
- W Poczcie healerów polskich ceniona bioenergoterapeutka Stefania Żurkowska i miażdżąca (dla niedowiarków) dokumentacja medyczna jej sukcesów terapeutycznych, jaka znalazła się w naszym redakcyjnym archiwum. Dłonie pełne światła i podziękowania lekarzy
- Dr Janusz Kołodziejczyk m.in. o przyczynach nagonki na medycynę naturalną ze strony niektórych utytułowanych autorytetów medycznych, a dr Aleksander Chwastek (Będąc młodym lekarzem) o tym, czego się czasem niepotrzebnie boimy
- Ezoteryczna strona życia i miłości na przekór lękom – dwie kolejne reporterskie opowieści o losach małżeństw zawartych dzięki nieznanoświatowemu Kącikowi Samotnych Serc i Dusz
- Leszek Weres o spotykających go ostatnio dziwnych wydarzeniach i przyczynach dłuższej nieobecności na prasowych łamach
- Horoskop na luty