Wygrać z rakiem
Nagrodę Honorową Nieznanego Świata za 2001 rok przyznaliśmy profesor Alfredzie Graczyk z Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie, która opracowała specjalne substancje fotouczulające, dzięki czemu fotodynamiczna metoda wykrywania i leczenia nowotworów wkroczyła w nowy etap, stając się wielką szansą dla chorych. Jednocześnie współpracownicy prof. Graczyk z WAT skonstruowali specjalny zestaw laserowy, który umożliwia bardzo precyzyjne, skuteczne i zarazem bezpieczne dla pacjenta niszczenie tkanki nowotworowej. To wielki sukces polskich badaczy, cała sprawa wydaje się zaś tym bardziej interesująca, że jego autorami nie są lekarze onkolodzy, lecz przedstawiciele innych specjalności (prof. A. Graczyk jest biochemikiem). Tekst dyplomu honorowego i wywiad z prof. Alfredą Graczyk.
Dyskretny urok doktora Messmera
Był człowiekiem tajemniczym, przez wielu wyklinanym. Jego teoria fluidu, czy też eteru, jakim ma być nasycone całe Uniwersum, zbulwersowała środowisko medyczne. Powołana przez francuskiego króla Karola Ludwika XVI komisja orzekła, że magnetyzm zwierzęcy nie istnieje, ale jednocześnie zmuszona była przyznać, że Messmer za pomocą swojej metody osiąga pozytywne rezultaty lecznicze, co zaś najważniejsze, badania niemieckiego lekarza stały się fundamentem późniejszego rozwoju hipnozy i psychoterapii.
„Ezoteryka” w radzieckiej Rosji
Dawno nie czytaliśmy tak niezwykłego i przenikliwego szkicu o „metafizyce” stalinowskiej rzeczywistości, w której, niszcząc wiarę w jedno, próbowano zbudować wiarę w coś innego. Niemożliwe, koszmarne, niewyobrażalne – te właśnie słowa najczęściej cisną się na usta przy okazji analizy królestwa antychrysta, jakie stworzył nowy komunistyczny „bóg” mściwości i nienawiści. Zabijał nie tylko on sam, lecz nawet posągi kreowanych przez niego bohaterów, o czym przekonała się ich twórczyni Wiktoria Sołomonowicz. Jeden z takich właśnie gipsowych posągów przedstawiających osławionego Pawkę Morozowa, który zadenuncjował przed służbą bezpieczeństwa własnego ojca, runął na rzeźbiarkę i zgotował jej śmierć. Fragment pasjonującej książki Artura Marino Rasputin nie znany. Podróż przez Ezoteryczną Rosję. Polecamy ten tekst szczególnej uwadze Czytelników.
Ostatnie 7 km
W rozmowie z Romanem Warszawskim, salezjanin i poszukiwacz legendarnego Paititi, ojciec Juan Carlos Polentini opowiada m.in. o relacji Indianina Pacheco, który mówił mu, że był w ukrytym w dżungli legendarnym mieście, przestrzegając jednocześnie, że znajdujące się w nim złoto Inkowie obłożyli klątwą. Duchowny twierdzi, że dzięki wielu wyprawom, jakie odbył w ten rejon oraz posiadanym zdjęciom lotniczym dokładnie wie, gdzie znajduje się poszukiwane przez wielu miejsce. Dotarcie tam jest jednak bardzo trudne i najeżone licznymi zasadzkami (zwracamy uwagę na interesujący wątek współpracy ojca Polentini z peruwiańskim wojskiem). Natomiast inny rozmówca polskiego reportera, Abel Muniz lokalizuje Paititi gdzie indziej, przekazując m.in. informacje o złotych toporkach i indiańskich strażnikach, którzy strzegą świętych ruin przed intruzami.
Dom na Przylądku Słońca
Nasz szwedzki korespondent, Mieszko Tyszkiewicz odwiedził posiadłość znanego szwedzkiego ekscentryka i ezoteryka Henry’ego Soluddena znajdującą się na obrzeżach Sztokholmu. To absolutnie niesamowite miejsce, wyposażone w magiczne komnaty, energetyczne tunele i korytarze, liczne piramidy i system specjalnych luster. Dzięki rozlicznym urządzeniom, rekwizytom i budowlom, na Przylądku Słońca dają o sobie znać niezwykle silne manifestacje energii, które sprawiają, że w obrębie domu i ogrodu „wysiadają” urządzenia elektroniczne, a w jednym z pomieszczeń, gdzie zamontowano specjalnie skonstruowane łóżko, można odbywać wędrówki poza ciałem. Zwracamy uwagę na bezprecedensowy materiał zdjęciowy, który wspaniale oddaje metafizykę Przylądka Słońca i jego twórcy.
Ponadto:
- Dziury w lodzie (o zagadkowych kręgach oraz piktogramach w zimowej zmarzlinie Szwecji i Finlandii)
- Krzysztof Piechota o tym, co stało się 11 sierpnia 28 714 roku przed naszą erą, czyli kolejna sekwencja książki Losy ludzkości w rękach bogów – i vice versa
- W Poczcie healerów polskich uzdrowicielski duet z Krakowa: Bożena Budzińska i Marek Kondracki
- Bezprecedensowy sukces polskiego wynalazcy Stanisława Adriana Wosińskiego i jego ADR-ów
- O nowej wizji Wszechświata, sikorkach jako przekaźniku informacji i banku pamięci w Fizyce cudów
- Szmilichowski (który twierdzi, że Człowiek lubi być prosty), Weres i horoskop na luty.