Fizyka spotkała się z ezoteryką : duch i myśl szybsze od światła
Od odkryć, jakich dokonano w ostatnich latach, można dostać zawrotu głowy. Opracowano mapę genetyczną człowieka, laboratoryjnie przeprowadzono udane doświadczenia, poddające w wątpliwość aksjomat dotyczący nieprzekraczalności prędkości światła, w toku eksperymentów udowodniono de facto istnienie zjawiska teleportacji, z którego nauka jeszcze do niedawna obśmiewała się od ucha do ucha, znaleziono ślady wody na Marsie. To tylko pierwsze z brzegu przykłady, gdyż jest ich o wiele więcej. Czy wszystko, czego jesteśmy obecnie świadkami, połączy fizykę duchem, tak jak prognozował to kiedyś Fritjöf Capra?
Powrót pożegnanego
Przed pięciu laty w Nieznanym Świecie zamieściliśmy wywiad z włoskim ezoterykiem Libero Berozzi – wydawcą mediolańskiego czasopisma ezoteryczno-parapsychologicznego Nowe Wschody i Zachody Słońca. Wkrótce potem nasz, liczący wówczas 80 lat rozmówca, porzucił swoją cielesną powłokę, by po kilku miesiącach odezwać się ponownie już z tamtej strony. Jakkolwiek brzmiałoby to fantastycznie, wiele zdaje się wskazywać, że odbierane za pomocą pisma automatycznego przekazy od Berozziego pochodzą rzeczywiście od niego. Libero opowiada w nich m.in. o swoich doświadczeniach ze stanu śmierci klinicznej, okolicznościach przejścia w inny wymiar i obecnym życiu. Przekazów takich było już kilkanaście i są one niezwykle poruszające, a hasło Nowe Wschody i Zachody Słońca nabiera w tym kontekście szczególnie pięknego i symbolicznego znaczenia.
Odżywianie energią
Odzew Czytelników na publikację Antoniego Przechrzty Czy można żyć bez jedzenia (Nieznany Świat nr 9 z 2000 r.), poświęcona m.in. Australijce Jasmuheen, która od 8 lat nie przyjmuje pokarmów, żywiąc się wyłącznie praną, przeszedł najśmielsze oczekiwania. Zarówno autor artykułu, jak i redakcja zostali wręcz zasypani licznymi pytaniami, a dwie osoby blisko związane z naszym miesięcznikiem – obie extrasensytywne i bardzo rozwinięte duchowo – wyraziły w tej kwestii krańcowo odmienne opinie. Jedna z nich twierdziła, że z punktu widzenia funkcjonowania organizmu zaprezentowany w publikacji stan faktyczny może być prawdziwy; druga natomiast w całej sprawie dopatrywała się sztuczki, by nie rzec: oszustwa. W tej sytuacji wracamy do tematu, prezentując nowe fakty i opinię specjalisty.
Skarb z Oak Island: błędny ognik?
Nie ma bodaj drugiego skarbu na świecie, który wywołuje tak wielkie emocje, jak ten z kanadyjskiej Wyspy Dębów. Sprawia to wyjątkowo przemyślany system chroniących go zabezpieczeń, które są istnym majstersztykiem. Niedostępna ciągle skrytka uchodzi za genialną m.in. dlatego, że, jak dotąd, nikomu nie udało się usunąć wody z Money Pit czyli głównego szybu Oak Island. Czy jednak na pewno mamy tu do czynienia z autentyczną tajemnicą, czy raczej swoistą pułapką, skonstruowaną z myślą o naiwnych po to, by odciągnąć ich uwagę od rzeczywistego miejsca schowania skarbu? Nadal zresztą nie wiadomo, kto i w jakim celu miał go tak sprytnie ukryć . Czy chodzi o legendarną fortunę Templariuszy, której prześladowcą zakonu Świątyni nigdy nie udało się odnaleźć? Zuchwała hipoteza Roberta Leśniakiewicza i równie zuchwałe wnioski. Co kryją islandzkie wulkany i czy oznaczają one właściwy trop, czy kolejny fantom?
Losy ludzkości w rękach bogów i vice versa
Rozpoczynamy druk obszernych fragmentów książki Krzysztofa Piechoty, w której autor na podstawie własnych kilkuletnich badań stawia hipotezę, iż niektóre pomniki pradawnej kultury, takie jak Sfinks czy piramida w Teotihuacan są w istocie zapisem zaszyfrowanej wiedzy na temat rozwoju ludzkich cywilizacji (liczba mnoga nieprzypadkowa), a fenomen UFO stanowi mechanizm kształtujący życie w gwiezdnych małżeństwach i całym Wszechświecie. Co łączy Księgę Rodzaju z pismami Platona?
Błędy i tricki fotograficzne
Krótki kurs umożliwiający odróżnienie na zdjęciach efektów, jakie mogą być związane ze zjawiskami paranormalnymi od tych, które z pewnością nie mają z nimi nic wspólnego.
Ponadto:
- Indiańskie święta magiczne
- UFO – przypadek
- W Poczcie healerów polskich homeopatia i stosująca ją od lat z powodzeniem warszawska lekarka Nelly Radwanowska
- Weres z dywagacjami na przełom wieków, a Jagap z horoskopem na 2001 rok