Jest faktem zmuszającym do refleksji, jak wiele dawnych zapowiedzi znajduje obecnie potwierdzenie w wydarzeniach, które dziś się rozgrywają, chociaż jeszcze kilka lat temu zdawały się niewyobrażalne
Nawet nauka zaczyna opisywać właśnie taki kurs zmian, potwierdzając je w różny sposób. Wszystko to daje nam względną jasność co do ostatecznego efektu przemian i pozwala opisać go względnie precyzyjnie, uwzględniając szczegóły jeszcze niedawno ulotne.
Świadomość wad, a raczej patologii, dotychczasowej cywilizacji, jest oczywiście różna, ale większość ludzi dostrzega jej dysfunkcje (niekoniecznie te same). Widać systemowy kryzys, chociażby brak rozwoju krajów i erozję różnych prawd – począwszy od zapaści religii, a skończywszy na coraz większej relatywizacji istniejącego porządku społecznego. Choć to ostatnie bardziej dotyczy krajów leżących na zachód od nas. Zjawiska te, podobnie jak epidemia problemów psychicznych, wskazuje głównie na problem z rozwojem człowieka.
Wpisuje się to w schematy przebijające się od bardzo dawna z różnych źródeł. Opisywałem to już dziesięć lat temu w pierwszym tomie Instrukcji przebudzenia. Jako przykład podaję tu fragment zapowiedzi Plejadan czy Plejaran z książki Barbary Marciniak Family of light, który w owej publikacji cytowałem:
Jest energia, która teraz dociera do waszego świata w potężnych falach – w postaci całkowicie dla was nierozpoznawalnej, biorąc pod uwagę zakres czułości waszego wzroku. Jednak inne wasze zmysły przekazują, że żyjecie w najbardziej absurdalnych czasach. Wszystko się pomieszało! Przechodzicie przez załamywanie się waszej cywilizacji i dlatego my, jako wasi krewni – wielowymiarowe istoty spokrewnione z wami – jesteśmy tutaj. (…)
W kulturze, która się załamuje, która wywracana jest do góry nogami… (…) Żyjecie w czasach, gdy jako pionierzy wkraczacie na nowe terytorium, gdy szykuje się wielka zmiana w waszej percepcji. (…) Naszą intencją jest wstrząśnięcie waszą świadomością. (…) Powód, dla którego mówimy o absurdalności tych czasów i upadku cywilizacji, to to, że przejmujecie moc i niszczycie samych siebie. (…) Mechanizmy praw starej Ziemi zatrzymują waszą cywilizację ze zgrzytem.
Wtedy, a książka Family of light ukazała się w roku 1999, mało kto jeszcze rozumiał te słowa. Zmuszały one do wejrzenia w siebie, dlatego uruchamiał się mechanizm obronny skutkujący wypieraniem. Był to jednak sygnał, że