UFO: „wielkie ujawnienie” czy „wielka ściema”?

Ub. rok był naj­go­ręt­szym od lat w zakre­sie tema­ty­ki UFO i Obcych, któ­ra otar­ła się o ame­ry­kań­ski par­la­ment. Nie uda­ło się jed­nak wpro­wa­dzić usta­wy roz­po­czy­na­ją­cej tzw. kon­tro­lo­wa­ne ujaw­nie­nie, któ­ra mia­ła wycią­gnąć z han­ga­rów i sej­fów spec­służb czy kon­cer­nów pil­nie strze­żo­ne infor­ma­cje na ten temat. Ktoś ewi­dent­nie nie chce, by praw­da o UFO wyszła na jaw, lecz nie brak też gło­sów mówią­cych, że choć nie uda­ło się uka­zać praw­dy, był to wyraź­ny sygnał od Ame­ry­ka­nów i być może pre­lu­dium do oswa­ja­nia nas z trud­ną praw­dą o tzw. isto­tach nie-ludz­kich ⇒ czy­taj artykuł

PRZECZYTAJ TAKŻE

Nieznany Świat 12/2024 (408)

Nieznany Świat 11/2024 (407)

O czarnych i białych krukach

Ten nie­zwy­kle inte­li­gent­ny, dostoj­ny ptak, wystę­pu­je w mitach i poda­niach wie­lu kul­tur, czę­sto jako towa­rzysz bogów albo wysłan­nik świa­ta nad­przy­ro­dzo­ne­go. Chrze­ści­jań­stwo utoż­sa­mi­ło jed­nak kru­ka z siła­mi dia­bel­ski­mi. Kru­ki, pomi­mo że do dziś koja­rzą się ze sfe­rą cie­nia, para­dok­sal­nie są zwia­stu­na­mi wio­sny, gdyż to u jej pro­gu skła­da­ją jaja. O sym­bo­li­ce tych wyjąt­ko­wych stwo­rzeń w kul­tu­rze, pisze dr Joan­na Bocha­czek-Trąb­ska ⇒ czy­taj artykuł

Astralne BHP

Czy­li kil­ka porad, jak zadbać o ener­ge­tycz­ną higie­nę w domu, samo­cho­dzie czy miej­scu pra­cy. Dla osób sen­sy­tyw­nych i wraż­li­wych na tzw. ener­gie sub­tel­ne ma to szcze­gól­ne zna­cze­nie. Nie­któ­re zabie­gi wyma­ga­ją tra­dy­cyj­ne­go podej­ścia i nie­co zacho­du, inne to pro­ste czyn­no­ści, któ­re mogą jed­nak spra­wić, że poczu­je­my się w naszym oto­cze­niu znacz­nie bar­dziej kom­for­to­wo – pisze Piotr Mróz ⇒ czy­taj artykuł

Arka Ognia – czyli ogień w 5 odsłonach

Jak pisze Iwo­na Głu­szyń­ska, 4 lute­go 2024 r. roz­po­czął się okres IX według chiń­skie­go kalen­da­rza sło­necz­ne­go (według kalen­da­rza księ­ży­co­we­go sta­ło się to 10 lute­go br.). Ozna­cza to, że naj­bliż­sze dwie deka­dy nale­żą do ele­men­tu ognia, a połu­dnio­wa bra­ma świa­ta, któ­ra jest kró­le­stwem tegoż żywio­łu, zosta­ła otwar­ta. To czas szcze­gól­nej pro­spe­ri­ty dla twór­ców, arty­stów, ludzi kre­atyw­nych, jak i osób udu­cho­wio­nych, meta­fi­zy­ków i ezo­te­ry­ków ⇒ czy­taj artykuł

Ten, który czuje i rozumie

Według teo­lo­gii pro­ce­su, rze­czy­wi­stość to cia­ło i ruch. Bóg rów­nież jest zmien­ny, tak­że samo jak to, co o nim wie­my. A że Stwór­ca jest zaan­ga­żo­wa­ny w świat, świat i ludzie mogą na nie­go wpły­wać. Takie podej­ście zain­spi­ro­wa­ło wie­lu myśli­cie­li, ale też naukow­ców, do sfor­mu­ło­wa­nia ory­gi­nal­nych wnio­sków na temat natu­ry Kosmo­su: od samo­po­wo­łu­ją­ce­go się Boga i inte­li­gent­ne­go Wszech­świa­ta po Punkt Ome­ga. W arka­na tych nie­zwy­kłych kon­cep­cji wpro­wa­dza nas, w kolej­nej odsło­nie swo­je­go cyklu, Woj­ciech Chu­dziń­ski ⇒ czy­taj artykuł

Geomantyczna Australia

Leszek Mate­la odwie­dza­jąc Austra­lię, kre­śli nie­zwy­kłą opo­wieść o miej­scach mocy na Anty­po­dach. W świę­tych loka­cjach Abo­ry­ge­nów, któ­rych kul­tu­ra nie­ma­te­rial­na się­ga dzie­sią­tek tysię­cy lat wstecz, prze­ja­wia się opo­wieść o Cza­sie Snu – począt­ku dzie­jów, kie­dy przod­ko­wie masze­ro­wa­li ręka w rękę z bóstwa­mi. Czas Snu (Alcze­rin­ga) jest naj­bar­dziej istot­nym ter­mi­nem cha­rak­te­ry­zu­ją­cym ducho­wość tubyl­ców. Uwa­ża się go za rów­no­le­głą cza­so­prze­strzeń, w któ­rej roz­gry­wa­ją się praw­dzi­we wyda­rze­nia. Nie­któ­rzy te zja­wi­ska pró­bu­ją tłu­ma­czyć za pomo­cą współ­cze­snej fizy­ki kwan­to­wej bądź teo­rii strun – pisze autor, któ­ry odwie­dza m.in. legen­dar­ną Ulu­ru, a tak­że Han­ging Rock – czy­li słyn­ną Wiszą­cą ska­łę unie­śmier­tel­nio­ną w fil­mie Pete­ra Weira. Czy zła sła­wa tego miej­sca znaj­du­je uza­sad­nie­nie w wystę­pu­ją­cych tam ener­giach sub­tel­nych? ⇒ czy­taj artykuł

Człowiek nowego paradygmatu. Wspomnienie o Jerzym Prokopiuku

– Wzbra­niał się przed nazy­wa­niem go „mistrzem ducho­wym”. Nie chciał tak­że, by jego poglą­dy sta­ły się przed­mio­tem bez­kry­tycz­nej wia­ry. Były one jego, wła­sne, sam na nie zapra­co­wał. Zwykł mawiać, że nie jest ani guru w sty­lu filo­zo­fii wschod­niej, ani prze­wod­ni­kiem sumie­nia w sen­sie chrze­ści­jań­skim, lecz star­szym przy­ja­cie­lem, któ­ry dzie­li się swo­ją wie­dzą i doświad­cze­niem, mając talent do pro­wa­dze­nia i ucze­nia mło­dych – pisze o wybit­nym pol­skim inte­lel­tu­ali­ście, gno­sty­ku, antro­po­zo­fie Alan Migoń. 18 mar­ca br. mija­ją dwa lata od odej­ścia Jerze­go Pro­ko­piu­ka ⇒ czy­taj artykuł

Ponad­to:

• Era Wod­ni­ka – zmia­ny na Ziemi,
• Byka wyzna­nie heretyka,
• Kopy­ta­mi go trak­tu­ją – alar­mu­je Szmil­chow­ski,
• Por­tre­ty skom­pli­ko­wa­ne: Bill Gates
• Igor Wit­kow­ski: Cywi­li­za­cja fał­szy­wych wyobra­żeń (cz. II) ⇒ czy­taj artykuł
• O here­tycz­kach słów kil­ka ⇒ czy­taj artykuł
• Świa­ty rów­no­le­głe w śre­dnio­wie­czu ⇒ czy­taj artykuł
• Emo­cjo­nal­ne przy­czy­ny cho­rób ⇒ czy­taj artykuł
• Mój przy­ja­ciel olej koko­so­wy ⇒ czy­taj artykuł
• W Salo­nie poezji ezo­te­rycz­nej – Tomasz Aga­ton Czarnawski
• dr Piotr Pio­trow­ski: Z horo­sko­pem w podró­ży ⇒ czy­taj artykuł
• Horo­skop na marzec ’23
  & inne tematy!