Coraz częściej dochodzi do synchroniczności, a szczególnie ciekawe bywa ich zestawienie. Odnoszą się zarówno do planu materialnego, jak i duchowego, spraw codziennych oraz generalnych, pojedynczych osób, a także społeczności.
Ostatnio dotyczą one m.in. kwestii komunikacji, czyli porozumienia, dialogu. Problem ten wyraziście nabrzmiewa w polskim społeczeństwie, a mądrość to przecież umiejętność słuchania drugiej osoby, nawet jeśli ma się odmienne poglądy.
Marek Rymuszko we wcześniejszych przekazach, skierowanych do różnych osób, także do mnie, nalegał na podjęcie w NŚ tematu KOMUNIKACJI. Jest ona szczególnie ważna obecnie, kiedy zanika umiejętność spokojnego, życzliwego przekazywania innym swoich poglądów oraz emocji i energii z nimi związanych, a także słuchania innych, w efekcie zaś, porozumienia, wypracowania konsensusu. Jakże często jesteśmy manipulowani, gra się na naszych emocjach, w tym strachu i lęku – zamiast rozmawiać na argumenty, przedstawiając je wszystkie, zarówno za, jak i przeciw.
Znając prawdziwą prawdę, a nie tylko półprawdy i ćwierćprawdy, możemy dokonywać świadomych wyborów, podejmować nawet trudne decyzje, za które wówczas sami bierzemy odpowiedzialność.
Manipulanci nie poczuwają się na ogół do odpowiedzialności za skutki swych działań, także te uboczne. Z problemem zmanipulowani zostają pozostawieni sami sobie.