Taki tytuł nosi jedna z piosenek z płyty Naturalna Generacja Gooral//Paprodziad – elektronicznej pastylki na porost świadomości. Introspektrum brzmi jak nazwa gry komputerowej, bo czym jak nie megaefektowną i ekscytującą grą jest podróż postaci przez swój kosmiczny, wewnętrzny bezkres oraz bliskie spotkania ze swą duchowością. Z tą różnicą, że na przejście tej gry ma się jedno życie
Poziom pierwszy. Bądź sobą! Słuchaj swojego wewnętrznego głosu! Słyszymy to niemal na każdym kroku. Czym jednak jest ten głos? Jak rozpoznać, że to ten właściwy, podczas gdy dzień i noc ostrzeliwują nas, atakują armaty bilbordów, karabiny reklam, granaty nagłówków.
Jesteśmy otoczeni! To przekaz podprogowy oparty na znajomości mózgu, dostosowywany, projektowany pod nasz rys psychologiczny, naszą osobowość. Ciasteczka kukiz buszujące już niemal w naszych myślach, podsuwające nam pod nos to, o czym rozmawialiśmy, pisaliśmy, czytaliśmy przed chwilą. Szwadrony bodźców napierające na nas z każdej strony.
Czy jesteśmy w stanie się przed tym skutecznie chronić? Zwłaszcza żyjąc w mieście, a nawet miasteczku?
Trzeba być na wysokim poziomie uduchowienia, by umieć przechadzać się pomiędzy tym wszystkim niczym zdystansowany pełen akceptacji, kwantowy obserwator.