Życie to nie szereg przypadkowych zdarzeń i decyzji. Wolna wola jest iluzją, a losy jednostki mogą być z góry określone. Tylko przez kogo lub co? Szukanie odpowiedzi na to pytanie zmusza do wyjścia poza strefę bezpieczeństwa umysłu
Jestem wolnym duchem: krępują mnie ograniczenia. Prawa i zasady traktuję jak porady, nie zakazy. Ze słowem WOLNOŚĆ utożsamiam się od dziecka, choć wtedy nie zdawałam sobie sprawy, czym ona jest. Zawsze też interesowała mnie filozofia. Wyrosłam na podstawach filozofii platońskiej, choć nie zaniedbuję strony empirycznej. Epistemologia – filozofia wiedzy, uświadamia mi, że nasza historia biegnie naprzód i jest zaplanowana, a nie chaotyczna.
Zawsze chciałam być wędrowcem, przesiadywać w kawiarniach wśród szumu splątanych głosów i… pisać. Nigdy nie pragnęłam być zależna od innych, planowałam pochłaniać książki i sama je tworzyć: krok po kroku budować własny system myślowy oparty na słowie PRZEZNACZENIE. Na świat przyszłam bowiem po swoje przeznaczenie. Dotychczas tego nie wiedziałam, może nie zauważałam.