W Polsce jest już ponad 2 mln osób, które przeszły zakażenie koronawirusem. Wiele z nich nadal nie powróciło do pełnego zdrowia. Skarżą się na kłopoty z oddychaniem, bóle w klatce piersiowej, duszności, stany lękowe. Miewają problemy z koncentracją, spadkiem odporności oraz formy fizycznej. Ostanie doniesienia mówią, że powikłania po COVID-19 mogą nawet uszkodzić serce.
Dr Michał Chudzik kardiolog, członek Polskiego i Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego oraz inicjator badań nad ozdrowieńcami zauważa, że u 33% ozdrowieńców, którym wykonano rezonans serca, stwierdzono zmiany zapalne, a u 9% odnotowano uszkodzenia serca wywołane pocovidowymi zmianami zapalnymi.
Jednym z najważniejszych problemów ozdrowieńców, dotyczącym niemal 40–50% z nich, jest tzw. mgła mózgowa objawiająca się m.in. problemami z koncentracją, trudnościami w zapamiętywaniu, nadmierną sennością, dezorientacją itp. Drugim istotnym aspektem powikłań jest nadmierne zmęczenie i pogorszenie się sprawności (gorsza tolerancja wysiłku).
Ostatnio potwierdzono, że koronawirus przyczynia się do pogorszenia pracy układu krwionośnego i naczyń krwionośnych, co w konsekwencji prowadzi do osłabienia mięśni. Ozdrowieńcy często sygnalizują, że czują się o 10 ‑20 lat starsi, niż przed chorobą.
Przedłużająca się pandemia, niepokój o bliskich wywołują ogromny stres, który, jak wykazują badania, przyczynia się do utraty odporności, co skutkuje podniesieniem ryzyka ponownej infekcji. Dlatego ważne jest, aby osoby, które przeszły COVID-19 zadbały o odpowiednią dietę oraz suplementację pobudzającą pracę układu immunologicznego i krwionośnego, a także stabilizującą ciśnienie. Konieczna jest również dobra rehabilitacja ruchowa oraz wsparcie psychologiczne.
Ostatnie publikacje naukowe wykazały, że najsilniejszy dotychczas poznany antyoksydant, czyli astaksantyna wpływa pozytywnie na powrót do zdrowia zarówno osób, które przebyły koronawirusa, jak i tych które są jeszcze w trakcie choroby. Astaksantyna to czerwony barwnik, produkowany przez algi Hameatococcus pluvialis. Naturalnie występuje on również w krewetkach, krylu i mięsie łososia, nadając im charakterystyczne zabarwienie. Jest także składnikiem wielu suplementów diety.
ASTIMAX astaksantyna (suplement diety)
- wzmacnia odporność
- ogranicza uszkodzenia serca
- chroni neurony przed skutkami starzenia
- poprawia wzrok i koncentrację
- odmładza organizm
Astaksantyna – Nasilniejszy antyoksydant
- 800 razy silniejsza niż koenzym Q10
- 65 razy silniejsza niż witamina C
- 550 razy silniejsza niż witamina E
W artykule COVID-19: Potential of Microalgae Derived Natural Astaxanthin as Adjunctive Supplement in Alleviating Cytokine Storm (COVID-19: Potencjał suplementacji naturalną astaksantyną pochodzą z mikroalg, we wspomaganiu w łagodzenia burzy cytokinowej), opublikowanym 21 kwietnia 2020 roku na stronie internetowej biblioteki naukowej SSRN, wysnuto wnioski, że astaksantyna wywiera pozytywne skutki w łagodzeniu tzw. burzy cytokinowej (czyli bardzo silnego stanu zapalnego), ostrego uszkodzenia płuc, ostrego zespołu oddechowego itp., które często towarzyszą chorobie covidowej.
Zgodnie z opinią naukowców, prezentowaną w wyżej wymienionym artykule, astaksantyna jest jednym z najbardziej korzystnych środków do zastosowania w przypadku COVID-19. Jej działanie przeciwzapalne oraz przeciwutleniające jest poparte licznymi badaniami przedklinicznymi i klinicznymi, z nadzwyczajnym profilem bezpieczeństwa.
Autorzy tekstu ujmują to w następujący sposób:
Podsumowując, spekulujemy, że astaksantyna – jako pomocniczy środek zaradczy w leczeniu COVID-19 – może mieć podwójne zastosowanie: zarówno jako przeciwutleniacz, jak i środek przeciwzapalny z korzystnym skutkiem polegającym na zmniejszeniu śmiertelności i przyśpieszeniu powrotu do zdrowia…
ASTIMAX
można nabyć w firmowym
sklepie Nieznanego Świata
www.nieznany.pl
tel. (22) 827 93 49
Suplementacja astaksantyną jest również bardzo ważna dla ozdrowieńców, u których infekcja covidowa osłabiła serce i układ krwionośny, ponieważ wpływa na poprawę pracy tego organu oraz obniżanie ciśnienia tętniczego. Badania przeprowadzone w Medical College w Wisconsin wykazały, że przyjmowanie kapsułek z astaksantyną ogranicza rozległość powodowanych przez nie zawałów i uszkodzeń serca. Dr Gerald Cysewski, były profesor nadzwyczajny na Wydziale Inżynierii Chemicznej na UC Santa Barbara, uważa, że astaksantyna polepsza przepływ krwi, obniża jej ciśnienie, poprawia chemię krwi i zapobiega ryzyku tworzenia się płytki miażdżycowej.
W innych badaniach wykazano, że astaksantyna chroni neurony i wpływa na spowolnienie pogorszenia się funkcji poznawczych oraz psychoruchowych, a także poprawia koncentrację. Jest to szczególnie istotne w przypadku osób, które po przebyciu COVID-19 borykają się z objawem tzw. mgły mózgowej oraz problemami natury psychoruchowej.
Jak pokazują ostatnie przypadki, przechorowanie koronawirusa nie chroni przed ponownym zakażeniem, ani przed innymi chorobami, szczególnie górnych dróg oddechowych. Dlatego w takiej sytuacji ważne jest wzmocnienie, osłabionego przebytą infekcją, układu odpornościowego. Według badań prowadzonych przez zespół dr. Chew, astaksantyna wpływa na podniesienie odporności poprzez zwiększenie liczby limfocytów T i B, redukcję uszkodzenia DNA oraz podniesienie aktywność komórek NK, które są uważane za pierwszą linię obrony organizmu przeciwko wirusom, bakteriom i innym patogennym drobnoustrojom. To właśnie od mechanizmów obronnych organizmu zależy czy ozdrowieńcy nie będą ponownie musieli stawić czoła takiej czy innej infekcji.