Międzyuczelniany zespół naukowców wykorzystał sztuczną inteligencję do stworzenia symulacji kontaktu ludzi z różnymi rodzajami Kosmitów. Rezultaty eksperymentu były zaskakujące…
Grupa naukowców reprezentujących uniwersytety: Nowojorski, Northwestern, Rutgers i Georgetown, przy wsparciu uczonych z Szanghaju, opracowała model oparty o sztuczną inteligencję, odtwarzający scenariusze kontaktu ludzkości z cywilizacjami z gwiazd, o różnym pochodzeniu, celach i zamiarach. Nazwano go CosmoAgent. Twórcy inspirowali się poglądami Stephena Hawkinga przestrzegającego przed kontaktem z Kosmitami, który może się skończyć dla Ziemian tak, jak kontakt z Europejczykami skończył się dla kultur prekolumbijskich.
Twórcy CosmoAgenta w artykule podsumowującym ich badania, który ukazał się w lutym 2024 r., zaznaczają, że pozaziemskie inteligencje najpewniej wyewoluowały w odmiennych niż ziemskie warunkach środowiskowych i raczej na pewno będą kierować się innym światopoglądem i moralnością niż człowiek. Odkrycie Ameryki to nie było, ale CosmoAgent miał na celu stworzyć dynamiczny scenariusz, symulując interakcje między różnymi cywilizacjami w Kosmosie. Każda z nich może wybrać inną strategię: nastawić się na walkę, na izolowanie-ukrywanie się albo na kooperację z innymi. Po drodze czeka szereg trudnych do przewidzenia zjawisk, procesów albo nieznanych dotąd niebezpieczeństw.
Zergowie, Borgowie i Trisolarianie
Zdaniem twórców modelu jednym z głównych problemów pozostaje to, czy w oparciu o brak danych na temat Obcych można próbować w wiarygodny sposób odtwarzać ich zachowania. Każda cywilizacja będzie bowiem kierować się nie tylko unikalnymi potrzebami, ale i moralnością (tak się przynajmniej wydaje). CosmoAgent bierze pod uwagę różne możliwości, w tym i to, że cele i pryncypia poszczególnych cywilizacji mogą być ze sobą rozbieżne.