Kamienne twarze Marcahuasi
Po przekroczeniu górnej krawędzi płaskowyżu nagle znaleźliśmy się w zupełnie innym świecie – poczuliśmy się, jak byśmy wylądowali na jakiejś nieznanej, odległej od Ziemi planecie. Godzinami wpatrywaliśmy się w ten podniebny krajobraz, a kamienie wyglądały tak, jakby pod ich porowatą powierzchnią coś cały czas intensywnie buzowało, kipiało i jakby lada chwila miały one jeszcze bardziej pęcznieć, poruszyć się, ożyć! Najbardziej tajemnicze były jednak kamienne twarze, które niespodziewanie wyłoniły się ze skalnych zboczy. Czemu miały służyć? A może raczej: komu? Wyprawa Nieznanego Świata, mimo że trwała stosunkowo krótko, dokonała na peruwiańskim płaskowyżu doniosłych odkryć
Światło duszy
Fizyk z sankt-petersburskiego instytutu, profesor Konstantin Korotkow po przeprowadzeniu serii niecodziennych eksperymentów w miejskiej kostnicy napisał książkę Światło po życiu, która wywołała w świecie naukowym sporo zamieszania. Ze zrelacjonowanych w niej doświadczeń wynika bowiem, że po śmierci człowieka jego pole energoinformacyjne nie tylko nie ginie, lecz, co więcej: zdołano je zarejestrować przy pomocy specjalnej aparatury. – Stoimy na brzegu nieznanego lądu, a jego horyzont tonie w nieskończoności. Mam nadzieję, że pewnego dnia znajdziemy tam odpowiedzi, które przesądzą o radykalnej zmianie naszego widzenia świata – mówi rosyjski badacz i naukowiec.
Cywilizacyjny impuls czyli łokieć piramidalny
Byli jednym z najbardziej tajemniczych ludów na Ziemi. Pojawili się znikąd i pozostawili po sobie w dżunglach, wśród mokradeł, gigantyczne kamienne głowy. Właśnie dlatego niektórzy nazywają Olmeków Ludem o Głowach z Kamienia. Czy pra-kolumbowie byli… Murzynami? Po kilkunastu latach milczenia wybitny polski antropolog, profesor Andrzej Wierciński zdecydował się udzielić pierwszego po tak długiej przerwie prasowego wywiadu, który publikujemy w tym numerze. Tylko w Nieznanym Świecie.
Ruiny świątyni sprzed 12 tysięcy lat odkryte u wybrzeży Bimini
Ekipy badaczy i płetwonurków natrafiły pod wodą m.in. na piramidę, która okazuje się starsza od piramidy w Gizie. Natrafiono też na formacje dziwnych kryształów, hermetycznie zamknięte pojemniki oraz – jak wszystko na to wskazuje – skalne rysunki… map gwiezdnych. Podobieństwo podwodnych znalezisk do tych, które odkrywano w Egipcie jest uderzające, jednak, te z okolic Bimini liczą przypuszczalnie 12 tysięcy lat! Zespół kamiennych bloków Scotta – jak go nazwano – nadal jest badany.
Ponadto:
- Jasnowidz, diabli nadali, czyli opowieść o nieżyjącym już słynnym warszawskim wróżu Akharze Jussufie Mustafie i jego „pojedynkach” ze Stefanem Ossowieckim
- Nie wierzę w koniec świata – mówi słynny mistrz duchowy z Indii Sant Rajinder Singh, którego książki przetłumaczono na 50 języków i który niedawno gościł w Polsce
- Zdumiewające wizyjne obrazy Alexa Greya z Nowego Jorku
- Znaki zapytania wokół helskiej zagadki sprzed 29 lat: czy słynny incydent w Zatoce Gdańskiej miał aby na pewno związek z UFO?
- W Poczcie healerów polskich hipnotyczna technika i Wojciech Syroka
- Jak działają esencje? – kolejny odcinek cyklu tandemu Mirońskich o odkryciach doktora Bacha
- Okulary ajuwerdyjskie podbijają świat
- Weres w postaciach najwybitniejszych Polaków XX wieku wybranych w plebiscycie czytelników Polityki odnajduje wszystkie zodiakalne archetypy tworzące nasz narodowy kosmogram
- Świąteczny amulet Nieznanego Świata dla czytelników
- Podwójny horoskop – na grudzień i styczeń (w przyszłym numerze wydrukujemy horoskop na cały 1999 rok)