Rozwój świadomości to nieustanny proces, którego nie da się powstrzymać, ponieważ wpisany jest w odwieczny cykl przemian i transformacji. Mechanizm ten działa jak wielki zegar, w którym każdy tryb w końcu powróci do pierwotnego położenia bogatszy o kolejny obrót. Tak jest również z Ziemią, a tym samym i z nami
Czekamy. Nie wszyscy, choć wielu z nas to robi. Na fali wznoszącej cyklu, oznaki zmian stają się coraz bardziej widoczne i zaczynamy je zauważać. Wokół pojawia się coraz więcej predykcji lub wglądów w to, co nas czeka. To nas uspokaja i sprawia, że część osób przyjmuje za pewnik ich spełnienie, a ponieważ jest to przesądzone, to każdy doświadczy wzniesienia. Dlatego czekają…
Rozwój tymczasem jest nieustanną kreacją
To my, indywidualnie, jak i kolektywnie, tworzymy rzeczywistość. Jest odbiciem tego, kim oraz jacy jesteśmy. Choć wydaje nam się, że dzielimy tę samą przestrzeń, dla każdego może być diametralnie inna, bo tworzymy ją indywidualnie, po swojemu, bardziej lub mniej świadomie. Zawsze jednak jest to kreacja.
Oczekiwanie też nią jest, lecz nie prowadzi do tego, czego oczekujemy. Wręcz przeciwnie – oddala nas tworząc, nieprowadzącą do celu, boczną drogę. Wniosek jest prosty – dopóki sami nie zaczniemy dążyć do realizacji naszych pragnień, nowa rzeczywistość nie zaistnieje, gdyż nie jest powoływana do życia. Pozostawanie w oczekiwaniu tworzy stan zawieszenia i sprawia, że dla wszystkich, nie tylko dla tych biernych, oddala się perspektywa doświadczenia bycia Nowymi Ludźmi. To prosty mechanizm, w którym zaniechanie jest wbrew rozwojowi wynikającemu z tego, że jesteśmy kreatorami.
Wizja kwitnącej Ziemi i Nowych Ludzi o magicznych wręcz, z dzisiejszej perspektywy umiejętnościach, jest niezwykle pociągająca. Gdzieś podskórnie wielu ludzi odczuwa, że mamy to w zasięgu ręki, a informacje o zdolnościach niektórych jednostek obecnie żyjących między nami jeszcze to potwierdzają.
Trzecia książka Roberta A. Monroe (1915−1995) – Najdalsza podróż (wyd. polskie 1998, 2020 – przyp. red.), zawiera opis jego wizyty w przyszłości i spotkanie z Nowymi Ludźmi. To fascynująca wyprawa w przyszłość o ponad 1500 lat, kiedy Ziemia wygląda zupełnie inaczej niż ta, którą znamy. Znajduje się ona w procesie odbudowy, a raczej tworzenia na niej rajskiego ogrodu. Na powierzchni nie ma miast, dróg i dymiących kominów. Zniknęły. Jest za to bujna roślinność, stanowiąca ekspresję życia organizmu, którym jest Ziemia. Nad jej wyglądem i kondycją pracują zamieszkujący ją ludzie.