30 grudnia 2022 r. godz. 22.00 – 22.30 (czasu polskiego) zapraszamy Czytelników z kraju i zagranicy
na spotkanie medytacyjne, będące manifestacją rzeczywistości
Po raz pierwszy realizujemy wspólny projekt redakcji NŚ i Pawła Byczuka, który na kanale YouTube co tydzień prowadzi Wielką Medytację Obfitości i Transformacji, służącą w zamyśle globalnemu rozwojowi, a teraz popilotuje nasze wspólne przedsięwzięcie medytacyjne.
Mamy nadzieją, że to połączone działanie zwielokrotni efekty znacznie bardziej, niż wynikałoby to z prostego dodawania. Medytacja angażująca do świadomego współdziałania znaczne grono ludzi, podobnie czujących i myślących, może mieć ogromną siłę. Wywołuje bowiem efekt sprzężenia zwrotnego oraz synergii.
Każdy może wybrać optymalną dla siebie formę medytacji – czyniąc to jak zwykle kameralnie, w domowym azylu, lub w gronie zgranych przyjaciół, czy też on-line, za pośrednictwem YT (link), poddać się prowadzeniu przez pana Pawła (ogólne wprowadzenie do metody medytacji). Niektórym ten ostatni wariant pozwoli poczuć się pewniej w tak stworzonej wspólnocie i ze świadomością, że ktoś sprawuje nad tym procesem pieczę.
Świat nie spiskuje przeciwko Tobie, mnie, ani komukolwiek. Raczej spiskuje z Tobą w celu wykreowania rzeczywistości odpowiadającej Twojemu myśleniu i odczuciom
Joe Gallenberger
Wobec trudnych wyzwań i wyborów stojących przed nami, istnieje potrzeba nie tylko budzenia wewnętrznej mocy (co już wcześniej przepracowaliśmy) oraz naszego wrodzonego potencjału, ale także zbudowania w sobie (S)POKOJU, którym następnie będziemy mogli emanować na otoczenie. Ten wewnętrzny SPOKÓJ i zewnętrzny POKÓJ są nam niezbędne do harmonijnego, szczęśliwego życia.
W myśl zasady: gdy chcesz coś zmienić, zacznij od siebie, rozpoczynamy od budowania tego upragnionego stanu w nas, a
(S)POKÓJ znajdziemy w sobie.
Codziennie bombardują nas niezliczone ilości bodźców, wśród których dominują negatywne – prawdziwe lub nie. Przodują w tym mass media. Mają nas uzależnić, rozemocjonować, skupić naszą uwagę, a wraz z nią energię, na zewnętrznych zagrożeniach. W ten sposób nieświadomie przyczyniając się do realizacji planowanych odgórnie scenariuszy, kreujemy negatywny, niezamierzony przez nas plan. Tu należy zauważyć, że samo przyjęcie do wiadomości jakiegoś faktu, bez podbudowy, zasilenia go emocjami, nie ma takiego skutku, na co zwraca uwagę m. in. Christina von Dreien. Mocą skrywaną w emocjach (negatywną – np. strachu, pozytywną – np. miłości, spokoju) można zarządzać kreując rzeczywistość. Co będzie, jeśli duża grupa ludzi, odczuwająca tę samą silną emocję, skupi uwagę na tym samym celu?
Gra toczy się o naszą uwagę i podążającą za nią energię.
A rzeczywistość staje się właśnie wypadkową naszych odczuć, emocji, myśli.
Paweł Byczuk zwraca uwagę, że nie wiemy, jakie doświadczenia na Ziemi wybrały poszczególne jednostki, w jaki sposób pragną się doskonalić. Nawet jeśli przemoc i niesprawiedliwość budzi w nas skrajne odczucia, jest to część jakiegoś procesu. Nie znając szerokiego kontekstu, a mając jedynie doświadczenie życia trójwymiarowego, zyskujemy ograniczone wyobrażenie, w jaki sposób położyć kres tym okrucieństwom. Do kreowania (s)pokoju możemy jedynie użyć wzorców, które znamy i rozumiemy. Jednak działając z poziomu intelektu, nie wzniesiemy się ponad nie.
Koncentrując się na naprawianiu świata, poprzez skupienie się na problemie możemy dodać energii temu, co chcemy naprawić, a efekt okaże się wówczas odwrotny do zamierzonego. Ponadto grupa ludzi, skupiona na kreowaniu np. pokoju, może tworzyć niespójną wizję, gdyż każdy ma inne wyobrażenie na dany temat.
Pamiętajmy przy tym, że rzeczywistość, w której funkcjonujemy, odpowiada na to kim jesteśmy, co myślimy i czujemy. Zatem – słuchając nauk Lao Tze – warto zwrócić się do swego wnętrza i wykreować tam wewnętrzny spokój aby nim emanować na innych i środowisko.
Spokojnemu umysłowi poddaje się cały Wszechświat
Lao Tze
Odebranie naszej uwagi temu, co na zewnątrz, a co zazwyczaj wyzwala negatywne emocje, to pierwszy krok – jak sugeruje pan Paweł. – Uzyskaną w ten sposób energię i skupienie możemy skierować na siebie, czyniąc to z miłością, ale bez oczekiwań. Skupienie na własnym wnętrzu i zasilenie tego stanu czystą Bezwarunkową Miłością pozwoli uzyskać(S)POKÓJ, o którym mówił Lao Tze. Stąd już tylko krok do emanacji na zewnątrz tego kim jesteśmy, jakie jest nasze wnętrze. W tym stanie skupienia naturalnie będziemy dążyć do jak najlepszego efektu, najpełniejszej przemiany.
Uzyskany (S)pokój pozwoli nam spojrzeć na wszystko z innej perspektywy, a jego emanacja oraz wibracje, w jakich przebywamy, będą miały szerokie oddziaływanie.
⁕
- Czekamy na relacje, ewentualnie uzupełnione o ilustracje, pod e‑mailem: redakcja@nieznany.pl
- Można je też nadsyłać pocztą na adres: Redakcja NIEZNANY ŚWIAT, ul. Kielecka 28 lok. 2, 02–530 Warszawa
- Ogólne wprowadzenie do Medytacji i Transformacji, do wcześniejszego zapoznania się dla zainteresowanych metodą