Wraz z wejściem Plutona w znak Wodnika wchodzimy w erę ultranowoczesności, w której ścierać się będą wolność i podporządkowanie, autonomia i unifikacja, świat nieograniczonych możliwości i zarazem opresja sztucznej inteligencji
Żadne zjawisko astrologiczne nie rozpala ostatnio wyobraźni tak mocno, jak wejście Plutona w Wodnika, w którym to znaku ostatnio przebywał on dwa i pół wiekutemu, w latach 1777–1797. W dziejach świata był to czas szczególny, ponieważ Rzeczpospolita znalazła się pod zaborami, Stany Zjednoczone ogłosiły niepodległość, a Rosją rządziła autokratycznie caryca Katarzyna Wielka, dzięki której kraj ten stał się potęgą.
W dziejach powszechnych zdarzenia nigdy nie są identyczne, dlatego trudno i teraz porównywać świat II poł. XVIII wieku z realiami obecnymi. Tym niemniej w siłę rosły wtedy zarówno Rosja jak i Stany Zjednoczone. Teraz zaś państwa dotąd demokratyczne usiłują wykreować nowy typ przywództwa – legalnie panującego despotę, któremu Europa poddawała się w imię oświeceniowej monarchii absolutnej, właśnie w czasach panowania Plutona w Wodniku.