Nieznany Świat 11/2001 (131)
W NUMERZE:
- Fizyka cudów
Figury i obrazy płaczą na wszystkich kontynentach. Niekiedy czystymi łzami, innym razem zmieszanymi z ludzką krwią. Wydarzeniom tym towarzyszą często inne niezwykłe fenomeny jak objawienia i fakty niewytłumaczalnych uzdrowień. Dotyczy to nie tylko świętych wizerunków czczonych w kościele katolickim, gdyż podobne zjawiska odnotowano w greckim kościele ortodoksyjnym, prawosławnym, czy wśród zielonoświątkowców. Zdarza się również, że płaczą posągi świeckie. Jak to jest możliwe? W jaki sposób gipsowa figurka czy namalowany na płótnie obraz może sam z siebie wytworzyć materię? Nowa kilkuodcinkowa publikacja Wojciecha M. Chudzińskiego próbuje zinterpretować jeden z najciekawszych i najbardziej zagadkowych fenomenów naszych czasów. - Otwieranie Trzeciego Oka
Zabieg ten jest znany w tradycji hinduistycznej oraz buddyjskiej. Opisał go niegdyś w swojej książce T. Lobsang Rampa, a włoski periodyk Misteri e Verita, prezentując technikę otwierania Trzeciego oka (nie jest ona zresztą zbyt przyjemna, gdyż łączy się z zabiegiem chirurgicznym wykonywanym na czole inicjowanego - szczegóły w tekście), przypomina, że stanowiące jego rezultat wewnętrzne widzenie polega na zdolności postrzegania ludzi takimi, jakimi są naprawdę, a nie takimi, jakich udają. Uchyla ono bramę do niewidzialnego świata, a całą rzecz można także spróbować zanalizować na gruncie fizjologii